www.termoryfki.fora.pl

Deontay Wilder

To jest nawet dobry patent, że wyniki stawia się pół godziny po głosowaniu. Przynajmniej ucina spekulacje, czy mafiozi zastanawiali się długo, kogo wybrać. No i jest czas wszystko spokojnie przeliczyć.

Albert Einstein

Leslie Burke

Lewkoń, czym Cię wkurwiłem jeszcze przed rozpoczęciem gry? Very Happy

Coś takiego napisałeś w temacie o pierwszym linczu

Albert Einstein

Bob budowniczy

Albert Einstein

Czemu tak się wjebałem z tym odpalaniem głośnych nicków? Przede wszystkim chciałem mieć własne zdanie, że tak to ujmę i nie być bezpłciowy, bo zauważałem od kilku linczów, że kompletnie nic nie robię i nie chciałem, żeby ktoś się o to do mnie dowalił. Zacząłem więc nagonkę na tych, którzy odpalali kolejnych niewinnych, trochę wyszło bez ładu i składu i odbiło się rykoszetem. Mam lekkie pióro, ale połączonej siły Reda, stazy'ego i Krawczyka ( Very Happy

) nie miałem szans pokonać, tym bardziej, że ja nie miałem argumentów i wymyślałem jakieś bzdury naprędce. xD W każdym razie żałuję, że tak zrobiłem, bo mogłem spokojnie wytrzymać jeszcze kilka linczów.

Albert Einstein

Deontay Wilder

Jeszcze pytanko do Egza albo innego mafiozy, który może orientuje się w sytuacji: to wyczułeś, że z tym Chaplinem, gdy pisał, że nie ma mowy, żeby brać nick Malanda było żartem, czy serio na początku nie skumałeś?

Rodion Raskolnikow

Jeszcze raz dzieki, Gary, za prowadzenie edycji.

Z niezyjacych osob chcialbym pogratulowac Malpie, ktory ladnie przeczytal Krawczyka oraz macowi, ktory przewidzial, ze z Volvem miga byc jeszcze klopoty. Razz

Jesli chodzi o miastowych, ktorzy dociagneli do końca, to w ogólnym rozrachunku najlepsi byli: Enejti, Stazy i Red. Enejti za to, ze przez prawie cala gre ladowala w mafiozow, Red za rozpraciwanie Krisa i to bardzo szybkie, no i wskazanie Krawczyka na koncu. Stazy za ciekawa gre, szczegolnie w koncowce, choc szczerze mowiac do konca sadzilem, ze jestes OC. Very Happy

Jesli chodzi o mafie to bezdyskusujnie najwieksze propsy dla egze. Niestety druga edycja z rzedu nie widzialem w Tobie winy prawie wcale, wiec w ogólnym rozrachunku dobrze, ze mnie wczesniej odjebaliscie, bo pewnie do konca forsowalbym lincz na stazym/Redzie xD
Graty tez dla Volva za to, ze wzial na siebie OC, dyrygowal mafia i przez dlugi czas byl poza kregiem podejrzanych. Niestety jak to Volv, nawet nie zauwazylem kiedy i za co zostal zlinczowany xD

Osobne gratulacje tez dla Lewkonia, ktory mimo, ze dosc szybko zostal rozczytany przez Reda, to jednak zdolal sie utrzymac w miescie nieco dluzej. Co mi sie natomiast u niego podobalo, to posty na mafijnym, widac, ze to spostrzegawczy i inteligentny gosc, mimo latki ktora mu niektorzy przypieli za poprzednie edycje.

Zlota Ameba chyba jednoglosnie wedruje do Cozmo, chociaz i Rust Cohle alias Madrisso nie mialby prawa narzekac na takie wyroznienie xD

No i ciekawostka na koniec: tak sie zlozylo, ze lincz na Volvie wstawiala Safinetka... chyba Twoja najzagorzalsza fanka, Albercie! Laughing

Dziena za gre, do nastepnego!

Jesse Pinkman

Powiem Wam, że bardzo fajnie mi się grało Pinkmanem. Smile

Chciałam jakoś skorzystać z tych kreacji i zagrać inaczej, na ile mi się to udało to nie wiem, ciężko określić. Stwierdziłam, że jeśli coś będę chciała napisać, to to po prostu napiszę, no i w ten sposób naskrobałam ponad 200 postów, nieźle. Te głosy były dość intuicyjnie, ale przynajmniej na początku wyszło całkiem nieźle. Very Happy

Dziękuję za Wasze dobre słowa, nie spodziewałam się, szczerze mówiąc. Razz

Na takie moje wyróżnienie zasługuje na pewno kilku graczy, jak Stazy, który dzielnie się za mną wstawiał, Volv, który jest bardzo dobrym graczem, i któremu nie dałam się wziąć pod włos Razz

, Małpa, który szybko wpadł na Krawczyka, który prawie do końca był dla mnie czysty, Mac, który też szybko wytropił Volva, czy Red, któremu nie do końca ufałam, ale co jego to jego Very Happy

Generalnie uważam podobnie jak Volv na mafijnym, fajny powiew sprowadzili ci trzej przybysze, gra, przynajmniej dla mnie, jest znacznie ciekawsza. Smile

No i podziękowania dla Gary'ego za poprowadzenie edycji. Wink

Do następnej, miśki!

PS. Gra z kreacjami > gra bez kreacji Very Happy

Elizabeth Taylor

Dzięki Gary za mistrzowanie. Chyba każdy kto raz tego spróbował, wie, jak to cholernie ciężka i niewdzięczna robota - także SZACUN dla Ciebie.

dzięki dla mafii za wspólną grę - następnym razem damy radę Smile

Gratulacje dla miasta - pozamiatali.

Kilka słów komentarza z mojej strony - jednak gra z kreacjami nie podeszła mi tak, jak się spodziewałem. Trudno mi było na początku się odnaleźć i to szybko zostało zauważone.

Dodatkowo - debiut mafijny całkowicie nieudany. Jednak gra po drugiej stronie jest zupełnie inna niż po "jasnej stronie mocy".

Agnieszka Gozdyra

Parę słów ode mnie.

Gratulacje do Volva. Był dla mnie najczystszą, nieskazaną grzechem dziewicą, a jednak okazał się być w podłej mafii.

Ze strony miasta najbardziej na gratulację zasłużyli sobie:

- Enejti. Jak widać gra na kreację bardzo jej służy. Na forum BVB nie może dać z siebie wszystkiego, bo przytłaczają ją moje avatary z młodymi blondynkami. Bardzo fajna gra, dużo chaosu, jeszcze więcej wniosków (bardzo trafnych), oby tak dalej.

-Red. Perfekcyjnie rozpracował Krisa i podpiął się pod moje podejrzenie Krawczyka Wink

Bardzo fajna edycja, jedna z moich ulubionych. Bardzo dobry MG (o kłamałem Cię Julian na twitterze), który nie wpierdalał się niczym Paweł Janas. Moja gra była całkiem dobra. Moja radość po udanej modlitwie jest nie do opisania. Gdy wiedziałem, że na pewno zginę w następnym mordzie zacząłem grać bez hamulców, co zaowocowało linczem na szpiegu. Rób tak dalej małpa!

Kris Kristofferson

Nowe edycje:
[link widoczny dla zalogowanych]